Ekypa Joey

Holly

Ś L I Z G O N I

Aubrey Sallinger

Nigdy nie szukała towarzystwa na siłę, ale nie jest także outsiderką. Potrafi odnaleźć się w grupie ludzi, chociaż najczęściej siedzi na fotelu z jakąś książką w ręku, znad której uważnie spogląda na otoczenie, od czasu do czasu kryjąc ironiczny uśmiech za okładką. Inteligentna, opanowana, zazwyczaj spokojna. Potrafi jednak szaleć i śmiać się w głos, biegając po błoniach i łamiąc zasady na różne sposoby. Rzadko mówi o sobie, lubi słuchać, przez co jest dobrym materiałem na przyjaciółkę, jeśli tylko przetrwa się jej cięte uwagi.

Betty Rose

Zdeklarowana buntowniczka z wyboru. Uwielbia biegać wieczorem po zamku z flaszką w ręku i ze śmiechem uciekać przed Filchem, niemal czując jego oddech na karku. Ach, ta adrenalina! Niepozorny wygląd kryje ognisty temperament, porywczość i gotowość do pojedynku lub bójki wręcz z osobnikami, które zalazły jej za skórę. Plus papierosy, przekleństwa, szeroki szczery uśmiech i odrobina romantyzmu ukrywana skrzętnie przed całym światem. Ogółem całkiem sympatyczne stworzenie.

Gabrielle Pine

Niemal całkowite przeciwieństwo Betty i jednocześnie jej najlepsza przyjaciółka. Opiekuńcza, ciepła, szalenie tolerancyjna, pełna ideałów i zawsze gotowa nieść pomoc tam, gdzie tego potrzebują. Jedna z najlepszych uczennic w szkole, wzbudzająca zaufanie i sympatię od pierwszego wejrzenia. Jednocześnie potrafi się bawić i lubi imprezować, a nawet towarzyszyć Betty podczas jej szalonych wypraw kończących się ucieczkami przed woźnym.

Alan Westmore

Wariat, szaleniec, idiota, kretyn, matoł - to najczęstsze skojarzenia, jakie w otoczeniu wywołuje Alan. Nie ma dla niego żadnych granic, żadnych ograniczeń, żadnych reguł. Robi coś tylko wtedy, gdy ma na to ochotę, w innym przypadku olewa ciepłym moczem - często dosłownie. Irytujący, porywczy, nienormalny. Gada głupoty, nie słucha innych i lubi latać z gołym tyłkiem po całym zamku i siać ogólne zgorszenie. Sprawia wrażenie pogodnego, niestałego lekkoducha? Może i tak, ale w uczuciach jest niezwykle stały, jak kocha to na amen i gotowy jest zrobić wszystko dla osób, na których mu zależy. Pod maską idioty kryje się opiekuńczy i w gruncie rzeczy inteligentny facet wytrwale dążący do wyznaczonych sobie celów.

Max Dawson

Pozytywny szaleniec, niemal wiecznie uśmiechnięty, działający bez zastanowienia. Nie mówiący głośno o uczuciach, poważne rozmowy sprawiają mu trudność i zwyczajnie ich nie lubi. Dla niego grunt to spontaniczność. Zdolny kłamca potrafiący sprawić, że uwierzysz w każde jego słowa. Małe gierki i flirty są tym, co sprawia mu szaloną przyjemność podobnie jak słowne potyczki, do których podchodzi z niezmienną bezczelnością i niewzruszonym uśmiechem.

Ethan Dawson

Starszy brat Maxa. Ethan ma swój świat, swoje wizje i swoje podejście. Niepokorny indywidualista, który nie przepada za tłumem i preferuje dobre towarzystwo zgranego, acz skromnego grona. Kiedy razem z Alanem wpadną na jeden ze swoich idiotycznych pomysłów, to lepiej się chować, aby ujść z głową i zdrową psychiką. Bardzo zdolny i inteligentny, przez co także cyniczny i często złośliwy. Trochę dziwak. Nie przejmuje się swoją opinią i potrafi być nieprzewidywalny.

K R U K O N I

Josh Gerardi

Opiekuńczy, troskliwy starszy brat z gitarą w ręku, ciepłym uśmiechem i błyskiem w oku. Twardo stąpający po ziemi romantyk, bo w przypadku Josha to się wcale nie wyklucza. Czeka na swoją księżniczkę, jednocześnie nie wierząc w bajki. Logika jest ważna, wiedza jest ważna. Inteligentny młody człowiek z zasadami, których nie łamie, bo zasady także są ważne. Honorowy, rozważny, ale nie sztywny! Nie, nie. Pogodny i wesoły, rozkochany w quidditchu.

Daniel Williams

Uśmiechem zauroczył nie jedną dziewczynę, często zupełnie nieświadomie. Wesoły, roztargniony, wieczny optymista zawsze gotowy na szaleństwo lub spontanicznego twista na środku dormitorium. Nie jest typem podrywacza, a mimo to ma niemal zawsze dookoła siebie wianuszek dziewczyn, mrugających zalotnie rzęsami, niby przypadkiem dotykających jego ramienia i robiących wszystko, by zwrócił na nie uwagę. Daniel jednak to zupełnie nie ta bajka. Wprawdzie lubi przejść się z miłą koleżanką po błoniach, z inną poobserwować gwiazdy z wieży astronomicznej, a z jeszcze inną wypić kremowe piwo w Trzech Miotłach, ale nie traktuje tego jako wstęp do związku czy nawet randki. Zwyczajne koleżeńskie spotkania. Szkoda tylko, że one myślą inaczej...

Jak ktoś coś by chciał, to pisać śmiało, bo ja jestem otwarta na propozycje i w ogóle wszystkie mile widziane xD

Velson

Lana utożsamia się z Betty i chce z nią imprezować <3
a Maxa kocham, nie przeczytawszy jego opisu, bo za bardzo wgapiłam się w Gasparda <3

sezam

Josh i Daniel faaajni ;d poprosiłabym jakieś koleżeństwo/przyjaźń Very Happy

Holly

nie ma problema ;D bierz, co chcesz xD

belladone.

Eej, a mogłaby się Robin podkochiwać trochę w Joshu? Chociaż przez pewien czas xD

Holly

no jasne! ;D mogą mieć nawet romans, jak chcesz xD taka... y... wymiana starszymi braćmi XD

belladone.

Haha, fakt, zapomniałam, że Dżołi z Szejnem <3 W sumie mogą *myśli*

celina.

a ja bym chciała powypożyczać sobie Daniela ;d tak na dobrego kolegę ;d

Holly

Wypożyczalnia Daniela czynna całą dobę Very Happy

on lubi być wypożyczany ^^