Mamo, mamo, jestem w pralce!

Holly

ja nigdy nie dostaje kasy na święta ;___; jestem nieszczęśliwym człowiekiem.
znaczy inna sprawa, że jak już mam kasę, to ją wydaję w sposób... y... bezsensowny? xD no dobrze, może i sensowny, no alee ;D

celina.

I nie mam torebki na studniówke, muszę się w Wami tym podzielić, bo boli mnie serce z tego powodu ;d

belladone.

Nie, u mnie to jest tak, że nikt nigdy nie wie co mi kupić i to jest po prostu najlepsze rozwiązanie Very Happy

Zu

Mi kasę daje tylko babcia :< Od reszty dostaje albo fajne książki albo coś niepotrzebnego!

Holly

Celina, spoko, jeśli Cie to pocieszy, to ja ledwo mam sukienkę xD po długich zmaganiach z tymi dziwnymi ciuchami, które są szyte nie wiem na kogo, ale na pewno nie na mnie -______-

celina.

ja kupiłam sobie takie buty, na których nie umiem chodzic ;d
a co do prezentów to u mnie tez zawsze kasa, chyba, ze mama mówi, zebym sama cos kupiła, bo ona nie umie ;d

belladone.

No to u mnie podobnie jest Very Happy

Holly

ja bym chciała, żeby tak było xD
znaczy dobra, i tak większość bym zużytkowała w wiadomym celu, ale to szczegół ;D i tak bym się cieszyła! o!

ha. buty jeszcze przede mną. a ponoć mam studniówke w mega śliskiej sali, więc będzie wesoło Very Happy

Zu

To może kup łyżwy zamiast butów ^.^

belladone.

Taak, my już wiemy w jakim celu Very Happy

Holly

celina.

ja w ogóle nie widziałam jeszcze zaproszenia na oczy, mój super partner nie pojawił się jeszcze na żadnej próbie, ogólnie cudnie ;d
i wróciłam zła, bo bankomat nie chciał mi wypłacić pieniędzy xd

belladone.

Haha, biednaś Very Happy

Ja studniówka dopiero za rok Very Happy

celina.

dzisiaj mam cały dzien pod górkę, mam ochotę na kogoś pokrzyczeć ;d

belladone.

Możesz śmiało tu jak potrzebujesz, nie krępuj się xD